felicjan felicjan
353
BLOG

Media Narodowe "koszą" po całości - od każdego licznika i z reklam

felicjan felicjan Polityka Obserwuj notkę 12
PIS przez długie lata twierdził, że TVP powinna być apolityczna i misyjna. Piękne słowa. Po wymieceniu „wrogów ludu” z publicznej telewizji, rozpoczęła się jej naprawa. Na czele stanął apartyjny fachowiec Jacek Kurski (tu polecam wywiad pani Kani z panią Lichocką na niezalezna.pl. Pani Kania chwaląc zmiany w TVP przypomniała odbiorcom, że poprzednio to był dopiero skandal, bo przecież prezes Braun rządzący telewizją za PO był kiedyś politykiem. Pani Lichocka przytaknęła oburzona. Na to by podsumować, kim był jeszcze niedawno, a właściwie nadal jest Kurski, żadna już nie wpadła).
 
Nadszedł kolejny etap zmian. Teraz po „klepnięciu przez Sejm” ustawy, media staną się narodowe. Pierwsza dobra zmiana toabonament w cenie prądu. Dzięki dużej ściągalności kasa do mediów popłynie szerokim strumieniem. I tu nie miałbym pretensji. Skoro trzeba płacić, to trzeba i gadanie, że teraz pisowskie media i nie zapłacę, a jak będą peowskie to tak, do niczego nie prowadzi. W aspekcie abonamentu w cenie prądu dziwi mnie jednak fakt, że opłata będzie od każdego licznika w gospodarstwie (tak przynajmniej twierdzi posłanka PIS Joanna Lichocka, która brała udział w opracowywaniu ustawy). Jeśli więc ktoś ma w piwnicy oddzielny licznik, mały warsztacik, lub stolarnię zapłaci podwójnie. Najgorzej będą mieli rolnicy. Tam potrafi być po kilka liczników – w domu, oborze, stodole, chlewie itp.
 
Jednak największą pretensją w takim układzie jest pozostawienie w TVP reklam. To abonament powinien być tak skonstruowany, by zapewnić mediom funkcjonowanie. Dorabianie na reklamach w sytuacji, gdy otrzymuje się potężne pieniądze z podatku, sprawia że konkurencja na rynku medialnym jest nierówna. TVP może zaniżać stawki, wykańczając przy tym podmioty prywatne. No chyba, że o to chodzi – dowalić Polsatom i TVN-om, zgarniając śmietanę z rynku, a pozyskane środki wykorzystać na podwojenie, lub potrojenie zdolności agitacyjnych wspierających rząd. Tylko że każdy rząd kiedyś się kończy, a wypracowane zdolności agitacyjne pozostaną. 
felicjan
O mnie felicjan

Pogodny z poczuciem humoru. Lubię sport i skandynawskie kryminały. Pasjonuje mnie obłuda i prostactwo polskiej polityki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka